https://www.flickr.com/photos/nanagyei/9232183203 by Nanagyei / CC BY 2.0

Telefony komórkowe mogą w znaczący sposób wpływać na męską płodność – mówią specjaliści z Uniwersytetu w Exeter. Mężczyźni noszący komórki w kieszeniach mogą mieć kontakt z promieniowaniem, które zmniejsza jakość spermy.

REKLAMA
Promieniowanie a jakość spermy
Naukowcy z Uniwersytetu w Exeter odkryli, że promieniowanie zmniejsza żywotność i ruchliwość spermy o 8%. Podczas gdy większość dorosłych osób na świecie posiada własne telefony komórkowe, ok. 14% par zamieszkujących zamożne państwa ma problem ze spłodzeniem potomstwa. Celem zgłębienia związku pomiędzy obydwoma zjawiskami, zespół badawczy pod przewodnictwem dr Fiony Mathews poddał analizie wyniki 10 badań, w których udział wzięło 1492 mężczyzn. Jak tłumaczą specjaliści, promieniowanie elektromagnetyczne emitowane przez telefon komórkowy ma wpływ na płodność. Jednak, ich zdaniem, aby wyciągnąć niepodważalne wnioski konieczne są kolejne badania.
Biorąc pod uwagę liczbę osób na świecie korzystających z telefonów komórkowych, potencjalny wpływ czynników środowiskowych (takich jak promieniowanie elektromagnetyczne) na płodność powinien zostać szczegółowo zbadany. Wyniki ostatniej analizy sugerują, że ekspozycja na promieniowanie wynikająca z noszenia komórki w kieszeni wpływa negatywnie na zdolności reprodukcyjne. Odkrycie może być szczególnie ważne dla mężczyzn narażonych na niepłodność.
Nowoczesne technologie upośledzają męską płodność
Jakość spermy warunkowana jest przez 3 czynniki – ilość zdrowej spermy, jej ruchliwość i stężenie plemników w nasieniu. Większość mężczyzn posiada 50-85% spermy o prawidłowej ruchliwości. Jak zaznaczają naukowcy, odsetek ten spada średnio o 8%, gdy mają oni kontakt z telefonem komórkowym. Badacze podają, że podobne wyniki dotyczą pozostałych cech określających jakość nasienia.
Autorzy badania są zdania, że oprócz telefonów komórkowych, szkodliwe dla płodności męskiej okazać się może promieniowanie związane z sieciami Wi-Fi i innymi technologiami. Jak podają, kumulujące się promieniowanie wynikające z kontaktu z nowoczesnymi technologiami może w kumulujący się sposób wpływać na spermę.
Zdaniem specjalistów ostatnie badania sugerują, że korzystanie z laptopów i sieci Wi-Fi także oddziałuje w szkodliwy sposób na spermę. Lepsze zrozumienie kumulującego się wpływu czynników środowiskowych na jakość spermy i płodność może mieć ogromny wpływ na liczbę par poszukujących pomocy w terapii niepłodności – dodają naukowcy.
Dr Allan Pacey, ekspert ds. płodności na Uniwersytecie w Sheffield, stwierdził, że nie jest przekonany wynikami badania. Jego zdaniem przeprowadzone dotychczas badania były niejako ograniczone. Obejmowały bowiem przechowywanie spermy w specjalnych pojemnikach i eksponowanie na promieniowanie o częstotliwości wykorzystywanej przez telefony komórkowe lub oceniały zwyczaje mężczyzn związane z urządzeniami bez uwzględnienia pozostałych aspektów ich stylu życia. Jak dodaje specjalista, potrzebne są odpowiednio zaprojektowane badania epidemiologiczne, w których pod uwagę weźmie się także inne nawyki życia codziennego.
Wyniki poprzednich badań zgodne
W poprzednich badaniach dowodzono także, że oprócz zmniejszonej jakości spermy, promieniowanie emitowane przez telefony komórkowe prowadzi do wyższego poziomu reaktywnych form tlenu, stresu oksydacyjnego, uszkodzeń DNA i zmian w morfologii spermy. Dotyczyło to także mężczyzn rozmawiających przez telefon za pomocą urządzeń Bluetooth lub innych akcesoriów telefonicznych.
Jednak naukowcom dotychczas nie udało się określić dokładnych mechanizmów powodujących negatywne skutki zdrowotne. Specjaliści zaznaczają, że zmiany nie są powodowane samym ciepłem, uważanym za potencjalne źródło problemów zdrowotnych związanych z promieniowaniem.
Badania nad związkiem telefonów komórkowych z płodnością męską prowadzone były przez naukowców z wielu krajów, w tym ze Stanów Zjednoczonych, Australii, Austrii, Polski, Turcji i RPA. Z najważniejszych wynika, że mężczyźni noszący telefon w kieszeni lub przy pasku posiadali o 11% mniej ruchliwej spermy niż ci, którzy nosili go w innych miejscach. Natomiast uczestnicy, którzy rozmawiali przez telefon przez ponad godzinę dziennie, wykazywali o 17% niższą ilość wysoce ruchliwej spermy w porównaniu z tymi, którzy rozmawiali przez telefon przez mniej niż 15 minut. Ogólnie rzecz biorąc, wszystkie badania potwierdziły związek pomiędzy promieniowaniem i jakością spermy. Do tego szereg badań ukazał, że negatywne skutki rosły wraz z długością takiej ekspozycji.