https://www.flickr.com/photos/chrishunkeler/8724358931 by Chris Hunkeler / CC BY 2.0

Jazda na rowerze jest jedną z najzdrowszych czynności – obniża ryzyko cukrzycy typu 2, chorób serca i udaru. Istnieje jednak popularne przekonanie, że wpływa ona negatywnie na płodność u mężczyzn. Nowe badania wykazały, że jazda na rowerze nie prowadzi do niepłodności i impotencji, może za to spowodować wzrost ryzyka zachorowania na raka prostaty u rowerzystów po 50. roku życia.

REKLAMA
Badania rowerzystów
Naukowcy przeanalizowali dane 5282 mężczyzn, którzy regularnie jeżdżą na rowerze. Przeprowadzona została wśród nich ankieta zawierająca pytania na temat zaburzeń erekcji, zdiagnozowanej niepłodności czy też raka prostaty. Czas jazdy na rowerze został również wzięty pod uwagę.
Wyniki badań nie wykazały związku pomiędzy niepłodnością czy też impotencją a jazdą na rowerze, nawet w przypadku mężczyzn, którzy tygodniowo spędzali czas w ten sposób przez ponad 8,5 godziny. Naukowcy wyjaśniają, że nowoczesna technologia produkcji siodeł może być przyczyną pozytywnego wyniku ankiety. Dzisiejsze siodełka pomagają złagodzić nacisk na mięśnie, co zapobiega zdrętwieniu występującemu po dłuższej jeździe.
Naukowcy w związku z tym podkreślają, że nie powinno się rezygnować z jazdy na rowerze z powodu strachu przed impotencją. Dla porównania istnieje 50% szans na rozwinięcie się choroby serca i związanej z nią śmierci, dlatego należy skupić się na ćwiczeniach i diecie, które pomagają nie tylko sercu, lecz także zapobiegają zaburzeniom erekcji.
Jeżeli nawet jazda na rowerze powodowałaby impotencję, to jest to stan tymczasowy i odwracalny. W innych przypadkach, takich jak nadciśnienie czy cukrzyca, które są dwoma pierwszymi przyczynami zaburzeń erekcji, sytuacja jest zdecydowanie trwalsza.
Jazda na rowerze a rak prostaty
Jazda na rowerze ma związek ze zwiększonym poziomem PSA (z ang. prostate-specific antigen), czyli swoistego antygenu sterczowego, który może być oznaką raka prostaty. Jest to spowodowane naciskiem siodełka, które może w niewielkim stopniu masować lub uszkodzić prostatę i spowodować stan zapalny, co podnosi poziom PSA. Zapalony rowerzysta może zostać skierowany na niepotrzebne badania, jeśli zostanie wykryty u niego nieco podniesiony poziom swoistego antygenu sterczowego spowodowany jazdą na rowerze, a nie rakiem.
Należy pamiętać, że poziom PSA w przypadku jazdy na rowerze wzrasta, ale tylko tymczasowo. Aby więc sprecyzować, czym spowodowany jest wzrost PSA, należy zaprzestać jazdy na rowerze na 48 godzin i powtórzyć badanie. Poziom PSA spadnie, jeśli to długie godziny na siodełku spowodowały jego tymczasowy wzrost.
Testy na poziom PSA badają jego ilość całkowitą we krwi, a proteina ta produkowana jest przez zdrowe komórki oraz komórki raka prostaty. Zatem to normalne, że wszyscy mężczyźni mają niewielką ilość swoistego antygenu sterczowego we krwi. To podniesiony poziom tego białka może być oznaką raka prostaty, co wymaga dalszych badań, takich jak biopsja.
Jazda na rowerze: samo zdrowie?
Wszystko komplikuje się z powodu wyników badań, które sugerują, że ponad 8,5 godziny jazdy na rowerze tygodniowo powiązane jest z podwyższonym ryzykiem raka prostaty. Z drugiej strony naukowcy uczulają na ostrożną interpretację wyników, które nie muszą wykazywać bezpośredniego związku przyczynowo-skutkowego. Przykładowo, mężczyźni ci mogą bardziej dbać o zdrowie, przez co częściej chodzą do lekarza, co z kolei powoduje, że wzrasta prawdopodobieństwo, że rak prostaty zostanie wykryty.
Dodatkowo ironia polega na tym, że ćwiczenia, takie jak właśnie jazda na rowerze, chronią mężczyzn przeciw rakowi prostaty, ponieważ jest to sposób na utrzymanie odpowiedniej wagi ciała i ogólnego zdrowia organizmu. Więcej o raku prostaty: http://portal.abczdrowie.pl/rak-prostaty-najwazniejsze-informacje. Jeśli więc regularnie jeździsz na rowerze, nie panikuj. Należy jednak pamiętać, że wielu lekarzy może nie zdawać sobie sprawy ze związku pomiędzy jazdą na rowerze a podniesionym PSA, dlatego przy okazji takich badań najlepiej poinformować lekarza o swoim hobby. Pomoże to zaoszczędzić nam dyskomfortu i bolesnych badań.
Rowerzyści powinni pamiętać, że ryzyko raka prostaty jest wysokie jedynie u najbardziej zagorzałych sportowców. Umiarkowana jazda na rowerze powiązana jest z wieloma zaletami dla zdrowia, które znacznie przeważają nad ryzykiem. Wskazówki do jazdy na rowerze znajdziesz na stronie: http://portal.abczdrowie.pl/jazda-na-rowerze-wskazowki.