Gaz rozweselający podczas porodu – zalety i wady takiego rozwiązania

Podtlenek azotu to żadna nowość – znany jest już z XIX wieku, jednak został wyparty jako środek przeciwbólowy stosowany przy porodzie przez zastrzyk ze znieczuleniem zewnątrzoponowym. Dzisiaj wraca do łask jako „ekologiczna” metoda łagodzenia bólu porodowego.

Jedną z największych zalet gazu rozweselającego jest jego cena – przeciętny koszt to około 370 zł, podczas gdy epidural kosztuje nawet kilka tysięcy złotych. Co więcej, gaz jest uznawany za mniej ekstremalny środek uśmierzający ból podczas porodu w porównaniu ze znieczuleniem zewnątrzoponowym. Zaleca się go kobietom, które chcą rodzić naturalnie, ale potrzebują niewielkiej pomocy w osiągnięciu tego celu. Gaz rozweselający jest całkowicie bezpieczny dla dziecka, co może być ważnym powodem dla wielu przyszłych mam do jego stosowania.

Kolejnym pozytywnym czynnikiem jest to, że gaz rozweselający pacjentka może przyjmować sama, przez co ma całkowitą kontrolę nad tym, ile wziąć wdechów i w jakich odstępach czasu. Poza tym kobiety przyjmujące epidural najczęściej skarżą się na odrętwienie utrzymujące się jeszcze po porodzie – czasami pacjentka dochodzi do siebie wiele godzin, zanim odzyska całkowite czucie w dolnej części ciała, podczas gdy podtlenek azotu ulatnia się od razu po zaprzestaniu jego wdychania.

Niestety jedną z najczęstszych skarg dotyczących zastosowania gazu rozweselającego podczas porodu jest to, że nie uśmierza bólu w wystarczającym stopniu. Podczas gdy złagodzenie bólu jest niewielkie, gaz może prowadzić do zdezorientowania i zmiany świadomości kobiety.

Gaz rozweselający może spowodować również skutki uboczne, takie jak mdłości, zawroty głowy i senność. Nie doświadczają ich oczywiście wszystkie kobiety, ale w niektórych przypadkach może to wpłynąć niekorzystnie na doświadczenie porodu.

Wybór dotyczący stosowania podtlenku azotu zależy od matki i jej samopoczucia podczas porodu. Kobieta może zdecydować się na epidural, jeśli stwierdzi, że nie podoba jej się wpływ gazu lub kiedy uśmierzenie bólu jest niewystarczające. Niestety nie wszystkie szpitale oferują gaz rozweselający jako alternatywę znieczulenia, jednak w związku ze zwiększonym zainteresowaniem wśród pacjentek – być może – sytuacja ulegnie zmianie.

Inną metodą może być poród w wodzie sprawiający, że skurcze są bardziej znośne i pomagający się zrelaksować. Według dostępnych danych wiadomo, że kobiety, które rodziły w wodzie, rzadziej korzystały ze znieczulenia i odczuwały mniejszy ból podczas porodu w porównaniu z pacjentkami rodzącymi tradycyjnie.

Nie ma naukowych dowodów, które potwierdzałyby skuteczność większości z tych metod w łagodzeniu bólu i raczej rzadko stosowane są w polskich szpitalach. Jeśli jednak chcesz skorzystać z takich rozwiązań, skonsultuj się z położną lub lekarzem i zawiadom szpital wcześniej. Co więcej, upewnij się, czy osoba wykonująca zabieg jest profesjonalistą.