
Znany dziennikarz Michał Figurski trafił do szpitala z powodu krwiaka, który wytworzył się na skutek pękniętego tętniaka mózgu, a nie – jak błędnie podawały media z powodu pękniętego krwiaka mózgu. Jak tłumaczą specjaliści, choroba może mieć niewielki związek z ewentualnym zachorowaniem na cukrzycę.
REKLAMA
– W cukrzycy jako powikłanie występują udary niedokrwienne mózgu. Natomiast choroba dziennikarza wynika raczej z wrodzonego tętniaka mózgu – tłumaczy naTemat prof. Grzegorz Dzida, lubelski konsultant wojewódzki w dziedzinie diabetologii.
Profesor dodaje, że owszem przy cukrzycy jako powikłanie może pojawić się nadciśnienie tętnicze, które z kolei mogło doprowadzić do pęknięcia tętniaka. Jednak trudno tu mówić, że bezpośrednią przyczyną jest powikłanie cukrzycy, na którą według mediów, miał chorować Figurski.
– Cukrzyca może sprzyjać takim zdarzeniom, ale nie jest bezpośrednią przyczyną – wyjaśnia prof. Dzida.
Dziennikarz w stanie ciężkim przebywa w jednym ze stołecznych szpitali. Jak podają media, przeszedł operację, po której na krótko odzyskał przytomność.
Przypomnijmy, że tętniak to wypełnione krwią, ograniczone poszerzenie światła naczynia krwionośnego. Może powstawać we wszystkich tętnicach oraz w sercu.
Napisz do autora: [email protected]
