
Powodem śmierci Susanny Rufi, Włoszki wracającej ze Światowych Dni Młodzieży, było meningokokowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Polskie służby sanitarne objęły osoby z najbliższego otoczenia chorej chemioprofilaktyką, czyli podano im odpowiednie antybiotyki. Inspekcja sanitarna zapewnia, że nie ma powodów do paniki.
Zmarła podczas powrotu z ŚDM Włoszka nocowała w mieszkaniu prywatnym i nie korzystała z noclegów w miejscach zbiorowego zakwaterowania takich jak szkoły. Osoby z jej najbliższego otoczenia zostały objęte chemioprofilaktyką.
Na chorobę meningokokową najbardziej narażone są dzieci do 4. roku życia, z powodu niedojrzałego układu immunologicznego oraz młodzi ludzie w wieku od 15 do 24 lat, ze względu na prowadzenie aktywnego trybu życia. Zakażeniom sprzyja przebywanie w dużych skupiskach ludzkich np. szkołach, przedszkolach, akademikach, klubach czy koszarach. Światowe Dni Młodzieży były spotkaniem wielu osób w jednym miejscu, więc nie ma się co dziwić, że mogło dojść do takiego zakażenia. Zwyczajnie, wystarczy duże skupisko ludzi, na niewielkim obszarze. Zupełnie bez znaczenia jest jaka to impreza i jak dobrze zabezpieczona sanitarnie.
Objawy inwazyjnej choroby meningokokowej u dorosłych i starszych dzieci:
– wymioty
– gorączka (dłonie i stopy mogą pozostać zimne)
– ból głowy
– sztywność karku
– światłowstręt
– senność
– bóle stawów
– drgawki
Objawy inwazyjnej choroby meningokokowej u niemowląt:
– gorączka (dłonie i stopy mogą być zimne)
– brak apetytu
– wymioty
– biegunka
–rozpaczliwy płacz, kwilenie
– rozdrażnienie
– odgięcie głowy do tyłu
– pulsujące ciemiączko
– wybroczyny (plamy) na skórze
Śmiertelność w inwazyjnej chorobie meningokokowej wynosi 10-13 proc., ale w przypadku wstrząsu septycznego (sepsy) może sięgać nawet 50 proc. W Polsce mamy opracowane dokładne wytyczne dla lekarzy w przypadku stwierdzenia inwazyjnej choroby meningokokowej - to zwiększa szanse chorych na przeżycie.
Napisz do autora: [email protected]
