
Osoba chora na astmę najczęściej kojarzy nam się z kimś, kto używa inhalatora, ciężko mu oddychać, a ze sportu musi zrezygnować. Okazuje się, że astma potrafi mieć dużo gorsze oblicze, nawet zagrażające życiu. Na szczęście rozwój medycyny przyniósł takie rozwiązania, które pozwalają chorym na astmę ciężką powrócić do normalnego życia, pracy a nawet aktywności fizycznej. Jak tłumaczy na Temat prof. dr hab. Karina Jahnz-Różyk, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Pneumonologii, Alergologii i Immunologii Klinicznej Wojskowego Instytutu Medycznego CSK MON w Warszawie , konsultant krajowy w dziedzinie alergologii, wyniki leczenia tych chorych w ramach programu lekowego są dość spektakularne.
Astma i astma ciężka to ta sama choroba. Astma ciężka jest zwyczajnie jedną z postaci astmy. Według obowiązującej, choć często zmienianej definicji, astma jest chorobą przewlekłą, charakteryzującą się obecnością stanu zapalnego w drogach oddechowych. Kliniczne pacjenci skarżą się na napadową duszność, napadowy kaszel, często słyszą świsty i furczenia w klatce piersiowej. Jeśli jest to astma alergiczna to wpływ na manifestację objawów ma zetknięcie z alergenem.
Rozpoznanie, z którą postacią astmy mamy do czynienia, nie zawsze jest łatwe. Trzeba pamiętać, że nawet najlżejsza postać astmy może zakończyć się leczeniem w oddziale intensywnej opieki medycznej. U tego samego chorego w czasie astma może być klasyfikowana jako astma ciężka, albo umiarkowana lub łagodna. Należy też zwrócić uwagę na różne spojrzenie na chorobę przez pacjenta i lekarza.
Kiedy tak naprawdę mówimy, że ktoś ma astmę?
Materiał jest częścią kampanii edukacyjnej "AstMaraton"