
Problemy polskiej psychiatrii są jak ogromny wór, do którego nieustannie wkładamy nowe rzeczy sprawdzając, czy jeszcze wytrzyma, czy może zaraz pęknie. To piekielnie ryzykowna strategia – mówią specjaliści i przypominają, że bez sprawnej opieki w zakresie zdrowia psychicznego nie można mówić o godnym życiu i cywilizowanych warunkach. Dlatego wystosowali apel do Mateusza Morawieckiego.
Apelujemy o przyśpieszenie kompleksowych trójstopniowych zmian, dzięki którym będziemy mogli w pełni zaspokajać obecne potrzeby i sprostać nowym wyzwaniom związanym z pandemią.
Apelujemy o zrealizowanie celów Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego.
Apelujemy o pilnie dokonanie niezbędnej nowelizacji Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego.
Apelujemy o zwiększenie poziomu finansowania opieki psychiatrycznej do poziomu 6 proc. środków przeznaczonych na świadczenia zdrowotne finansowanych ze środków publicznych w ciągu najbliższych 3 lat.
Nie ma godnego życia bez sprawnej opieki zdrowotnej w zakresie zdrowia psychicznego: dzieci, młodzieży, dorosłych i osób najstarszych.
Można powiedzieć, że to dramatyczne wołanie o zaspokojenie podstawowych potrzeb, bo jak tłumaczy nam prof. Jerzy Samochowiec, prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, sytuacja pacjentów psychiatrycznych jest w Polsce fatalna.