Już po raz siódmy można kupić  specjalny kalendarz, z którego dochód trafi na wsparcie kobiet z rakiem piersi
Już po raz siódmy można kupić specjalny kalendarz, z którego dochód trafi na wsparcie kobiet z rakiem piersi Źródło: Onkocafe - Razem Lepiej

Niecodzienna sesja zdjęciowa do kalendarza "Power of community 2023" ma jeden cel: zwrócić uwagę na profilaktykę raka piersi i pacjentki z tym nowotworem. W słusznej sprawie rozebrało się 12 sportowców, bo kobiecy biust to także męska sprawa.

REKLAMA

W tym roku już po raz siódmy została zainaugurowana kampania "BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa", której organizatorem jest Fundacja Onkocafe-Razem lepiej.

Ponieważ liczba siedem symbolizuje w naszej kulturze zmianę i rozwój, stąd tematem przewodnim tegorocznej edycji jest właśnie zmiana - zarówno ta, zachodząca w życiu kobiety po diagnozie i podjęciu leczenia, ale też zmiana rozumiana w szerszym kontekście.

Chodzi o zmiany, które nastąpiły w ostatnim czasie w postrzeganiu chorób nowotworowych przez nasze społeczeństwo, ale też w postawach samych pacjentek, w organizacji opieki onkologicznej, a w końcu w dostępie do leczenia.

12 sportowców na odważnych zdjęciach

W ramach kampanii "BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa", wzorem lat ubiegłych, dwunastu mężczyzn ze świata sportu, połączyło siły, aby wspólnie stworzyć wyjątkowy kalendarz "Power of Community 2023".

W tym roku rozebrali się i zapozowali jedynie z różową wstążką, która jest symbolem raka piersi.

Ambasadorzy kampanii od lat aktywnie promują profilaktykę oraz ideę wspierania kobiet w profilaktyce oraz w czasie choroby.

Zmiana, jaką przynosi diagnoza

– Tematem przewodnim tegorocznego kalendarza jest zmiana. Chcemy, aby mężczyźni w obliczu zmiany jaką jest choroba bliskiej kobiety, byli na nią gotowi, wiedzieli, jak dobrze zareagować, oraz jak by dla niej wsparciem. Zmianom towarzyszą emocje i właśnie na kartach kalendarza możemy zobaczyć 12 emocji, jakie mogą targać mężczyzną – podkreśla Kuba Popławski - pomysłodawca, producent oraz uczestnik kalendarza od pierwszej edycji kampanii.

Zdjęcia wykonał fotograf Tomasz Zienkiewicz.

W tym roku, na każdej z dwunastu fotografii znajdziesz kod QR odsyłający do wypowiedzi sportowców, z których dowiemy się m.in. czym dla nich jest zmiana, na ile, dzięki udziałowi w wielu edycjach kampanii, zmieniła się ich świadomość i podejście do chorób onkologicznych oraz czy po tylu latach idea BreastFitu stała się częścią ich codziennego życia.

logo
Sportowcy nie obawiali się zapozować do odważnych zdjęć dla słusznej idei. Źródło: Fundacja Onkocafe-Razem Lepiej

Zaawansowany rak piersi staje się chorobą przewlekłą

Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet na świecie. Szacuje się, że w Polsce na raka piersi choruje rocznie ok. 20 tys. kobiet, a u 5-10 proc. z nich nowotwór rozpoznawany jest od razu w stopniu zaawansowanym.

Mimo tych alarmujących danych, jak podkreślają eksperci, o zaawansowanym raku piersi wciąż w debacie publicznej mówi się za mało. Z analizy medialnej, jaką przeprowadzono w ramach kampanii wynika, że w ciągu ostatnich 10 lat w mediach pojawiło się 257 tysięcy publikacji na temat raka piersi, jednak zaledwie 3,2 tys. z nich poświęconych było zaawansowanemu stadium tej choroby.

Anna Kupiecka, Prezes Fundacji OnkoCafe - Razem lepiej przekonuje, że świadomość na temat tej choroby rośnie, jednak wciąż jest wiele do zrobienia.

– Kiedy siedem lat temu rozpoczynaliśmy kampanię "BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa" temat zaawansowanego raka piersi prawie nie istniał w przestrzeni publicznej. Dziś sytuacja wygląda inaczej, jednak wciąż w tym temacie potrzeba mnóstwo pracy – mówi Anna Kupiecka.

Brak wiedzy wywołuje strach

Dlatego celem kampanii jest edukacja na temat roli profilaktyki i wczesnego wykrywania raka piersi, ale też działania w celu bardziej otwartej rozmowy o zaawansowanym raku piersi.

– Brak wiedzy powoduje u kobiet, u których diagnozuje się zaawansowanego raka piersi, wiele obaw. Pacjentki są przerażone, traktują chorobę jak wyrok. Musimy zmieniać takie postrzeganie choroby – przekonuje Anna Kupiecka.

Prof. Tadeusz Pieńkowski, kierownik kliniki diagnostyki i leczenia chorób piersi CSK MSWiA oraz kierownik kliniki onkologii i chorób piersi CMKP zaznacza, że dzięki postępowi medycyny zaawansowany rak piersi powoli staje się chorobą przewlekłą.

– W ostatnich latach dokonał się ogromny postęp w podejściu do leczenia zaawansowanego raka piersi i naszej wiedzy na temat biologii tego nowotworu. Celem obecnie stosowanych terapii jest zapewnienie jak najdłuższego życia przy zachowaniu jak najlepszej jego jakości – wyjaśnia ekspert.

Uważaj na to, jak mówisz o raku

Niezwykłą rolę w mówieniu o zaawansowanym raku piersi i oswajaniu tego tematu mają też słowa, jakimi się posługujemy.

Główne słowa i zwroty, jakie towarzyszą przekazom o raku to "walka z nowotworem", " na raka się umiera", "przegrał z chorobą".

– Rak piersi wyszedł z szafy. Publikacji jest coraz więcej – ocenia psychoonkolog Adrianna Sobol, a jednocześnie radzi, aby uważać na sformułowania, które straszą, podnoszą lęk czy wywierają presję.

Chodzi np. o sformułowanie "walka z rakiem", sugerujące, że zawsze mamy wygranego i przegranego. Tymczasem pacjent nie powinien podchodzić o choroby jak do walki, ale jak do drogi, w czasie której musi wykonać wiele zadań. – My mamy oswajać raka, a przestać nim straszyć, bo to nie przynosi efektu – zastrzega Adrianna Sobol.

Jak mówi, zaawansowany rak piersi wciąż kojarzony jest z hospicjum i czekaniem na śmierć, tymczasem kobiety z zaawansowanym rakiem piersi, to kobiety, które chodzą na randki czy "tańczą na stole, gdy mają na to ochotę".