Ponad 18 milionów ofiar do 2050 roku. Wszystko przez te dwie rzeczy
Ponad 18 milionów ofiar do 2050 roku. Wszystko przez te dwie rzeczy Fot. Jacek Dylag/Unsplash/zdjęcie ilustracyjne

Wzrost populacji i starzejące się społeczeństwo sprawią, że w nadchodzących latach liczba przypadków raka dramatycznie wzrośnie. Wielu przypadków dałoby się uniknąć.

REKLAMA

Starzenie się społeczeństw na całym świecie znacząco przyczyni się do wzrostu liczby nowych zachorowań na raka i zgonów z nim związanych. Globalna analiza, opublikowana w czwartek (25.09.2025) na łamach fachowego czasopisma medycznego "The Lancet", przewiduje, że do 2050 roku liczba zachorowań wzrośnie o 61 procent – z obecnych 18,5 miliona do 30,5 miliona. Z kolei liczba zgonów ma wzrosnąć aż o 75 procent z 10,4 do 18,6 miliona. Ponad połowa nowych zachorowań i dwie trzecie zgonów przypadnie na kraje o średnich i niskich dochodach.

Zespół międzynarodowych badaczy pod kierownictwem Lisy Force z University of Washington w Seattle zaznacza, że wzrost liczby nowych przypadków raka wynika głównie z przyrostu populacji i starzenia się  społeczeństw. Po uwzględnieniu standardowej struktury wiekowej relatywnie częstość rocznie zachorowań na raka spadnie między 2024 a 2050 rokiem o 5,7 proc.

Jak zaznaczają specjaliści, w latach 1990–2023 liczba rocznych nowych przypadków raka podwoiła się, a liczba zgonów w tym samym okresie wzrosła o 75 procent – mimo postępów w profilaktyce, wczesnym wykrywaniu i leczeniu nowotworów. W odniesieniu do standardowej struktury wiekowej liczba rocznych zgonów w krajach wysoko rozwiniętych spadła, podczas gdy w państwach o średnich i niskich dochodach wzrosła.

Czynniki ryzyka

W badaniu przeanalizowano globalne dane dotyczące 47 rodzajów nowotworów. W 2023 roku najczęściej diagnozowanym nowotworem był rak piersi, za nim plasowały się rak tchawicy, oskrzeli i płuc oraz rak jelita grubego, prostaty i żołądka. Najczęstszymi przyczynami zgonów były nowotwory tchawicy, oskrzeli i płuc, następnie rak jelita grubego, żołądka, piersi i przełyku.

Według badania około 42 procent zgonów na raka w 2023 roku było związanych z czynnikami ryzyka, których można było uniknąć. Największym takim czynnikiem w większości krajów jest palenie tytoniu. Również cukrzyca i niezdrowa dieta przyczyniają się do rozwoju nowotworów.

W Niemczech najczęstszymi przyczynami zgonów są rak płuc, jelita grubego, piersi, trzustki i prostaty. Między 1990 a 2023 rokiem liczba nowych przypadków raka skorygowana o wiek wzrosła o 3,3 proc., ale wskaźnik zgonów zmalał w tym czasie o niemal jedną czwartą (24,9 proc.).

Rak pozostaje jednym z głównych problemów zdrowotnych świata i w kolejnych latach jego znaczenie będzie rosło – ostrzega autorka badania. Najbardziej dotknięte będą kraje biedniejsze, z gorzej rozwiniętymi systemami opieki zdrowotnej. Lisa Force podkreśla, że politycy powinni silniej uwzględniać walkę z rakiem w międzynarodowej polityce zdrowotnej.

(KNA/jar)